wtorek, 16 września 2014

"Rozum w Polsce wysiada"-

tako rzecze prof.Joanna Tokarska-Bakir "PRZEGLĄD  nr 34(764) z 18-24.08.2014 .
Gdyby akurat mnie kto o wysiadanie rozumu nad Wisłą zapytał, to odpowiedż byłaby nieco inna:rozum dawno wysiadł i nikt w sferze religijno-politycznej od ćwierćwiecza z nim się raczej NIE spotyka.
Czy premier in spe spotkała się z rozumem, zanim wyraziła zgodę na to,że będzie firmowała i formowała rząd na rok.
Czy wiedziała na co się pisze...
Naturalne  i kapłanki zwykle to wiedzą, ponieważ dysponują wewnętrznymi mocami, które władne są zaprowadzać ład wszędzie tam, gdzie nigdy go NIE było.
Pani Kopacz, premier in spe jest królową jednej osoby, która przekazała jej władzę.Jak na standardy niby demokratycznego państwa jest to osobliwa sprawa, ale wokół niej trwa cisza. Do chwili otwartego kryzysu, bo wtedy rozpęta się piekło...
Piszę, by tego piekła nieco sobie przyoszczędził kto może.NIE wiem, czy Ewa Kopacz może sobie oszczędzić piekła czy nie, skoro rządzi się przede wszystkim żądzą władzy.Taka żądza niszczy od wewnątrz i NIE daje mocy, a nawet osłabia.Tako o tej żądzy mówią także gwiazdy, bo ho horoskopu urodzeniowego Pani Strzelec zaglądałam.
NIE przytoczę, bo byłabym posądzana o Bóg wie co, a każdy sam może sobie poczytać.Choćby po to, by nad tym, co mówią gwiazdy nieco podumać przy porannej kawie.
NIE przytoczę horoskopu, bo w horoskopy wierzę średnio.Wierzę w dobre horoskopy, więc w horoskop mówiący,że celem życia człowieka jest władza i tylko władza - NIE wierzę wcale.
Wcale też NIE wierzę,że brak poparcia Ewy Kopacz przez środowiska kobiece jest niezrozumiały, ale o tym potem. Pozdrawiam serdecznie idących na spotkania ze swoim rozumem.

1 komentarz: