u mnie taka jak mniej więcej u Agaty.Może mniej w zakresie samodzielności, ale więcej co do potrzeby asystowania w załatwianiu spraw pilnych i najpilniejszych.
Od ranka sprawą najpilniejszą stała się obrona Agaty i obrona własna, bo Adrian właśnie przypomniał sobie,że robił u mnie. Pomalował pięć przęseł płotka drewnianego na zielono-butelkowo i dostał trzysta złotych, bo tyle chciała za usługę jego żona.Sąsiad pomalowałby mi te pięć przęseł drewnianych 180 cm x 180cm za dobrą kawę z wkładką, ale o upodobaniach sąsiada nie wiedziałam.Za nic nikomu nie przyznałabym się do zapłaty tych 300 złotych, gdybym do tego nie dołożyła czterech nowych opon i tyluż rur metalowych.Razem ta usługa kosztuje mnie jakieś 1300 złotych i już można się przyznać do rekordu.Oczywiście,że ma do mnie pretensje o to,że zapłaciłam mu za mało....
Muszę kończyć, bo mam sygnał,że musi być zasilenie z sieci, a napisałam powyższe, byście się o nas Państwo za bardzo nie zamartwiali.Żyjemy.Agata zasnęła, a ja pilnie potrzebuję asystentki-opiekunki, by zdążyć wypisać to, co mam do przekazania Wam.Serdeczności.
Kombiujesz.:-))KUBA
OdpowiedzUsuńKuba, bardzo usilnie kombinuję aż mi głowa trzeszczy w szwach.I nie mogę nijak wykombinować jak uwolnić się 0d zachłanności ludzi z pogranicza patologii albo z jej samego środka.Chyba nie jestem przygotowana na spotkanie z Adrianem Szcz....Nie jestem sama, bo z Agata, ale na stanowisko Starszej też nie jestem gotowa, więc jestem samotna.Samotna w przekonaniu,że kucharz-budowlaniec okaże się tylko przywidzeniem albo niewinnym gościem z kucykiem, który prowadzi na przykład niewinne doświadczenia z seniorkami.Serdeczności.
OdpowiedzUsuńP.S.Telefon z komisariatu rozwiał moje nadzieje co do fikcyjności postaci, ale utwierdził w przekonaniu, że KTOŚ jednak nas broni.Dziękuję Sąsiadom i Policji.
No już dobrze,Dobrochno.Czekam na dalszy ciąg wypadków.
OdpowiedzUsuńTylko uważajcie tam na siebie!!!KUBA
Dobrochno,a wy jesteście równolatkami?Myślę o Tobie i Agacie.KUBA
OdpowiedzUsuńNie, Kuba, Starsza jest starsza o jakieś dwadzieścia latek... Dlaczego pytasz, Kuba? Cieszy mnie,że przejęła CıĘ nasza historia.Teraz Agata śpi, a gdy się budzi rzuca hasło, bym pisała: ' Zachłanni obłudnicy zawsze są tchórzami, napisz to koniecznie"- powiada i coś tam szepcze o Dostojewskim, bo niby geniusz pisarstwa wiedział , a my nie.Okazuje się jak bardzo wielu rzeczy nie wiem i jakoś mnie za bardzo nie martwi.Chodzi mi przede wszystkim o to, by nie ulec strachowi, ale od tego są też przyjaciele...Dziękuję Ci, Kuba.Umiesz się bać, czy nie za bardzo?Pytanie może niezbyt mądre, ale chyba rozumiesz o co mi chodzi w chwili, gdy Adrian Szcz zapowiedział nowy atak.
OdpowiedzUsuń