wtorek, 19 czerwca 2012

Idea:"czas powraca"

to prawda przeciwko światu.
Przeciwko światu, który nakazuje kobiecie milczeć i utrzymuje,że nie potrzebuje ona tronu, by rządzić.
Idea "czas powraca" mówi,że to trony rozpaczliwie  potrzebują  kobiet.
Mówi też,że miarą religii jest nie wiara mistyczna, lecz miłość do człowieka(Fiodor Dostojewski).
Zbyt wiele ta idea mówi, by móc ją jakoś zdefiniować, więc z powodu tych trudności idea niemal nie funkcjonuje w dokumentach historycznych.
Za to funkcjonuje w naturze człowieka, a w szczególności kobiety, która zawsze jest bliżej natury.
Odpryskiem idei jest teoria reinkarnacji, którą zostawiam na boku.
Ks.prof. Włodzimierz Sedlak pisze, że ..." poza systemem oddechowym typu tlenowego(biologicznego) zauważa się potrzebę oddechu nieskończonością, niezależnie od tego, czy będzie to pogoń za Nieskończonym, za pełną wolnością człowieka, czy konieczność postawienia ściany w nieskończonej odległości, poza którą nie pyta się dalej".
Taką potrzebę oddechu pozabiologicznego mają wszyscy, ale wielkie umysły
w szczególności.Taką potrzebę miała w szczególności hrabina Canossy-Matylda.
Czy wystąpiła ze swoją prawdą wewnętrzną przeciwko światu?
Bóg dla niej był kimś osobistym i chyba prywatnym, dostępnym dla każdego, a więc także dla niej.Nie był bóstwem mieszkającym gdzieś daleko, ale w niej.Także w niej, bo we wszystkim co JEST.
Jej JEST znaczyło także widzenie nieodniesionych zwycięstw MIłości.
Miłość Matyldy piszę z dużej litery, bo inaczej nie mogłabym.
Ta miłość ma sześć aspektów.Są opisane w "Księdze Miłości" i dlatego są dla niej prawem,że pochodzą od Jezusa i są pielęgnowane przez Zakon/heretyków/katarów/doskonałych...
Doskonałym można być tylko w miłości , która wie,że każdy oczekuje duchowego pokarmu- oddechu nieskończonością.
Ona sama miała bardzo dużo szczęścia, bo ten pokarm otrzymała w dzieciństwie już, ale wciąż o niego walczy.Także dla innych.I jest w tej walce mistrzynią .
Najpotężniejsza kobieta Europy ( a może świata) onych czasów jest mocarna duchowo, ale ma swoją słabość.Jak każda kobieta-po prostu i zwyczajnie kocha mężczyznę.Bez pamięci...-mówimy, ale w przypadku Matyldy chyba tak nie jest.
Dla niej w miłości realizuje się idea"czas wraca", bo realizują się jej wyobrażenia o jedności ze Wszystkim co Jest.W całej pełni.Ma w oczach wyobrażni przykłady realne i mitologiczne tej realizacji swojej istoty, powołanej do jedności, czyli miłości.
Jest szczęśliwa , chciałoby się rzec-bez granic.I jednocześnie cierpi.
Po mistrzowsku odpiera cierpienie, b

6 komentarzy:

  1. err. cdn, gdy...administrator pozwoli.

    OdpowiedzUsuń
  2. To w takim razie czekam na ciąg dalszy... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko,jest tyle wątków w historii Matyldy,że wybrać jeden albo sto, to okaleczyć jej obraz.Zatem umówmy się,że powolutku jej historia będzie się przewijać, ale już jutro będzie o zaślubinach i o miodowej ziemie w Canossie.

      Usuń
  3. michalc30.bloog.pl19 czerwca 2012 02:24

    Witaj Dobrochno!
    Piękne te rozważania filozoficzne...
    A miłoś jest wspaniałym uczuciem.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Michał, bardzo dziękuję i cieszę się,że razem możemy odkrywać nowe horyzonty czasu, który powraca przecież.Szkoda,że nie umiem jeszcze tej idei jakoś przybliżyć innym, ale będę się starać.Serdeczności.

      Usuń
  4. 20 yr old Administrative Officer Alessandro McFall, hailing from Gaspe enjoys watching movies like Eve of Destruction and Lockpicking. Took a trip to Mana Pools National Park and drives a RX. odsylacz

    OdpowiedzUsuń