czwartek, 20 października 2011

-Los SLD jest rozstrzygnięty...

pisze mój ulubiony redaktor Szostkiewicz.
Jak zwykle zgadzam się z tezą, bo to już są fakty, niestety.Nic dodać i nawet nie ma co ująć, bo co takiego ma SLD, co mogłoby kogokolwiek ująć...
Styl i klasa tego ugrupowania, które pokazały się przy wyborze szefa Klubu Parlamentarnego SLD z całą pewnością przejdą do historii.Zniesmaczają Marka Borowskiego, choć był jakoś przyzwyczajony do stylu Leszka Millera.Ale chyba nawet ten poseł nie jest przyzwyczajony do udziału aniołków w życiu partii.W dodatku bezpłciowych zupełnie.Jakie by nie były aniołki Millera- chyba za bardzo się nie popisały, ponieważ zupełnie zapomniały o podstawowej dla demokracji zasadzie jawności.Niejawne było "ugadywanie" 14-tu, a nawet informacja,że Leszek Miller w ogóle będzie kandydował.
No to Ryszard Kalisz był zaskoczony, gdy nagle usłyszał o swoim kontrkandydacie...Czy miał czas na odreagowanie tej doniosłej wieści? Nie sądzę.Gdyby wiedział...No, ale to już zupełnie inna sprawa.
Ryszardowi Kliszowi jakoś jednak nie współczuję. Nawykł do metody już wcześniej i praktykował ją przeciwko Januszowi Palikotowi.Umawiał się i ...
- I co teraz, SLD?- już nie pytam.Po prostu i zwyczajnie będzie opozycją.Czy także przeciwko każdej zmianie koniecznej i niezbędnej-pokaże się.Póki co , jest przeciwko Januszowi Palikotowi, bo wyrządził Ruchowi sporo krzywd.Nie  ma nadziei, by miał szybko połapać się w swojej nowej sytuacji , skoro woli starą.

3 komentarze:

  1. SLD -Wyborem Grzegorza na lidera ułatwiło mi bardzo w tym roku oddanie głosu...
    Gdyby był nim Kalisz, lub chociażby Olejniczak, miałabym poważny problem, którą partię poprzeć, a tak wiadomo....

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie jest obojętne - Miler, czy Kalisz, ale Lewica ma być Lewicą. Jej rolą jest pochylanie się nad słabszymi i uboższymi. Tego od niej oczekuję.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak to mówią: widziały gały co brały... to teraz będą miały ooooo a Palikot rośnie w siłę, wg. najnowszych medialnych sondaży, też oooooo

    OdpowiedzUsuń